Przeglądając oprogramowanie do wirtualizacji testowałem także VMware Player-a na Linuksie. Musze przyznać, ze jestem pozytywnie zaskoczony w porównaniu do VMware Server. Instalacja jest prosta, choć musi odbywać się w trybie konsolowym (wymagana akceptacja licencji). Następnie wywołujemy polecenie vmplayer i możemy tworzyć wirtualne maszyny. Wszystko tutaj odbywa się łatwo i intuicyjnie. Jedynym minusem jest możliwość uruchomienia tylko jednej maszyny :/
Wszystkie wpisy, których autorem jest Krzysztof Jozwiak
Linux: zdalny pulpit Windows-a z Linuksa – rdesktop (podstawy)
Jak wiadomo z poprzedniego postu, nie samym Linuksem człowiek żyje. Jako że postanowiłem popracować w architekturze klient – serwer (czytaj laptop na łóżku oraz serwer świadczący wirtualizację pod biurkiem) należało potestować możliwości pracy zdalnej pracy na Windowsie. Znam oczywiście VNC czy inne rozwiązania ale postanowiłem zacząć pod podstaw czyli: zdalnego pulpitu Windowsa i programu rdekstop.
Program rdesktop jest dostępny w każdej dystrybucji i można go wywołać poleceniem (a jakże trudno się domyśleć): rdesktop. Posiada on kilka ciekawych przełączników:
- -u nazwa_uzytkownika – podajemy nazwę zdalnego użytkownika, np. Administrator,
- -p hasło – podajemy hasło użytkownika (i wtedy nastąpi automatyczna authentyfikacja użytkownika),
- -f – full screen czyli pełny ekran, wyjście z trybu pełnego ekranu przez alt + ctrl + Enter,
Screenshot będzie później…
VMware Virtual Server 2
Ze względu na fakt, iż w pracy używam produktów VMware postanowiłem zainstalować sobie w domu darmową wersję ich produktu: VMware Server 2 (wcześniej walczyłem z VMware Player ale pozwala to mieć uruchomioną tylko jedną wirtualną maszynę na raz). Program został wydany rok temu i od tego czasu nie było aktualizacji. Wynikają z tego następujące fakty:
- cholernie trudno zainstalować to pod Linuksem, o ile jeszcze instalacja binariów jako tako idzie, to instalacja sterowników do jądra (wymaga rekompilacji) jest prawie niemożliwa (trzeba albo modyfikować źródła nagłówków jądra albo edytować skrypt instalacyjny by poprawnie wykrył wersję jądra oraz trzeba patchować źródła sterowników sieciowych dla systemów 64 bitowych), istnieją oczywiście prekompilowane moduły do jądra ale dla dystrybucji sprzed roku, dwóch…
- Wszystko jest obłsugiwane przez przeglądarkę, by dostać się do wirtualnej konsoli systemu trzeba mieć odpowiednia wtyczkę. Niestety nie działa ona pod Firefoksem 3.6 (ale pod starym IE tak 😉 ),
Gdyby nie to że mam sentyment do VMWare i jakieś plany na przyszłość względem darmowych produktów VMware to bym poddał sie wcześniej i przerzucił na konkurencyjny soft. Prawdę mówiąc jestem troche rozczarowany :/ Z dawnych czasów pamietam że to lepiej pracowało…
ps. Tak, zainstalowałem to na 64 bitowym Windowsie ;). Będę mógł mieć uruchomione wirtualne maszyny i pograć w Cywilizację 5 😀
Używanie ssh na linuksie i historia co było robione
W windowsowym programie Putty jest ciekawa opcja pozwalająca zapisywać wszystko co robiliśmy w danej sesji. Ciekawiło mnie, czy jest to także możliwe w linuskie. I co? jest to banalne choć na początek upierdliwe ;). Ogólna idea jest bardzo prosta, należy przesłać strumień do kolejnego programu, którym będzie tee!:
ssh uzytkwonik@server | tee plik_logu.txt
Wypadałoby pliki historii tworzyć z uwzględnienem nazwy serwera i daty, więc prosi się o mały skrypt do tego. Ale to już zostawiam wam jako samodzielną pracę…
Linux i Bash – historia poleceń z datą wykonania
W Bash-u mamy zmienną HISTTIMEFORMAT, jeżeli jest pusta to żadna data nie jest logowana, jeżeli natomiast jest różna od pustej (NULL),
to przed każdą komendą w pliku history pojawia się data w określonym formacie (sprawdź opis strftime). Przykładowo:
export HISTTIMEFORMAT="%Y/%m/%d (%A) - %H:%M:%S "
Co daje efekt następujący:
$ history | tail -n 2 508 2010/10/12 (wtorek) - 19:48:24 clear 509 2010/10/12 (wtorek) - 19:48:36 history | tail -n 2
Warto też zwiększyć domyślą wielkość pliku history, standardowo zapisywane są w nim tylko ostatnie 500 komend:
export HISTFILESIZE=3000
Jak sprawdzić wersję Ubuntu?
Logujesz się na zdalny system, chcesz sprawdzić co za Linux tam jest zainstalowany. Pierwszy ruch to 'uname -a’:
root@czz60610-laptop:~# uname -a Linux czz60610-laptop 2.6.31-22-generic #65-Ubuntu SMP Thu Sep 16 15:48:58 UTC 2010 i686 GNU/Linux
Cóż, mółgbyś zgadywać po wersji jądra która to wersja Ubuntu ale powinieneś być pewny. Więc tutaj ja znam dwa elegenackie rozwiązania:
1. Przejrzeć zawartość /etc/issue # cat /etc/issue Ubuntu 9.10 \n \l
2.skorzystać z lsb_release:
# lsb_release -a No LSB modules are available. Distributor ID: Ubuntu Description: Ubuntu 9.10 Release: 9.10 Codename: karmic
To samo możemy zobaczyć w pliku /etc/lsb-release.
Możnaby jeszcze sprawdzić /etc/apt/sources.list ale nie uznaję tego za eleganckie rozwiązanie.
Praca XWindow przez sieć
Zmuszenie do pracy przez sieć linuksów jest bardzo proste. Najpierw należy wystarować pracę XWindow w trybie sieciowym (domyślnie obecnie wyłączone) przez usunięcie w pliku /etc/X11/xinit/xserverrc opcji -nolisten tcp oraz (w moim przypadku dla Gnome) /etc/gdm/gdm.schemas wyszukujemy:
Xen: problem z pamięcią podczas instalacji systemu gościa
Jeżeli napotkasz następujący problem, oznacza to iż probujesz użyć wersje 64 bitową na 32 bitowej wersji Xen-a (albo odwrotnie):
ERROR POST operation failed: xend_post: error from xen daemon: (xend.err 'Error creating domain: (4, \’Out of memory\’, „xc_dom_boot_mem_init: can\’t allocate low memory for domain\\n”)’)
Musisz po prostu zmienić wersje systemu, który próbujesz zainstalować.
Linux – konsola – zmiana klawiatury
Zdarzało Ci się mieć problem po połączeniu do terminala, że była domyśle inna klawiatura niż US i musiałeś zgadywać jaka kombinacja odpowiada ża @,$ czy /? Od tej pory nie musisz się uczyć tego na pamięć ;). Wystarczy użyć komendy „loadkeys us”…